Bania niektórym kojarzy się jednoznacznie …. ale to błąd!
Bania jest bardzo stara. Ludzie od dawna lubili ciepło, ogień, ognisko. Bania to właśnie ciepło i ogień, ale żywy. Tam nie ma komina. |Jest ogień, kamień, woda …
Parzelnia, kiedyś nie była murowana, a znajdowała się w ziemi. Przykryta strzechą. Coś jak ziemianka. Czarna bania pochodzi z dalekiego, bardzo dalekiego wschodu, Syberii. Południe Europy, czy zachód to sauny, łaźnie. Podobne, ale to inna bajka.
Bania to palenisko z kamieni, a pod nim ogień. Komina brak, jest nutka dymu… Później po napaleniu, rozgrzaniu kamieni, czyszczenie paleniska z popiołu, wietrzenie z dymu, dopiero teraz zaczyna się bania! Woda, para, oczyszczenie!
Dobrej pary życzę